Mamy taką (można już chyba powiedzieć) tradycję, że z okazji urodzin wywołujemy D. najfajniejsze zdjęcia z całego minionego roku i wyklejamy z nich liczbę określającą jej wiek. Początkowo miał to być tylko akcent z okazji obchodów urodzin, ale ostatecznie zdjęcia zostają z nami cały rok. Często wracamy dzięki nim do wspólnie spędzonych chwil. A dziś po raz pierwszy zawisły zdjęcia N. Kawał historii...
D. kilkukrotnie miała już okazję testować różne zajęcia dodatkowe. 1,5 roku temu poszliśmy do Soszyńska Dance Academy. Tam zaskoczyły nas zamykające się za 2-latką drzwi i przygoda zakończyła się na bardzo fajnych, ale niestety tylko jednych zajęciach.Potem rok temu robiliśmy szersze rozeznanie w ofercie dla maluchów, żeby miała coś swojego, jak urodzi się N. Plastyka w Sztukarium okazała się bardzo fajna (a z...
Zdaje się, że lato definitywine się z nami pożegnało, ogarniam więc plażowy ekwipunek i wciąż wysypuję zewsząd tony piasku - a to z kieszeni, a to z podwiniętych nogawek, że o torbie z foremkami nie wspomnę... Zawsze lubiłam wykorzystywać różne na pierwszy rzut oka niepotrzebne "przydasie", ostatnio udało się też spożytkować naniesione do domu z plaży tony piasku. Tak oto powstały dwie cudowne...